spam killa

karolajna

pani z biochemii nie ma asystentow

natomiast pan z gleby owszem, i ów astystent sprawdzil 1/3 prac na egzaminie

Polly

a ja mam wyjebane na wszystko. wczoraj miałam egzamin, na ktory nie poszłam, bo z nosa cieknie mi zielony glut, mam ropę w gardle i antybiotyk, i dobrze, bo anka poszła i dostała pizdę a ja nie umiałam nawet 1/10 tego co ona.
co więcej, ta ropa w gardle jest karą za grzech rozpusty, ponieważ spałam z jankiem jak byl chory. zatem mamy dowód na istnienie boga. w ramach pokuty wpierdalam pomarańcze, a janek przyniósł mi pierogi.
zatem siedzę w wyplamionej sokiem pomarańczowym piżamie i trzymam kciuki za was wszystkie. moje egz jeszcze w pt i pon, ale ni chuja nie dam rady sie nauczyc, bo za duzo. za duzo nauki i za duzo piłam.

ogólnie chujnia i dałam 92 zł za leki Blue_Light_Colorz_PDT_26

princ · Gość

no a wyobrazcie sobie, ze w tamtym roku na chemii byly 3 pytania opisowe (min 4 strony A4 inaczej nawet nie sprawdzal) w ogole chemia i opis - to sie samo przez sie wyklucza, no niewazne. trzeba bylo ryc cala jego ksiazke. no i chui, wiecie jak sprawdzal? oddalam ciezkie wypociny, przejrzal, poobracał- i mowi- piec (w drugim semestrze 3,a mialam napisane tyle samo,w ten sam sposob). nawet pieciu zdan nie przeczytal!!!!!!! to jest dopiero system, ile nam i sobie czasu zaoszczedzil! tylko ze polowa roku nie zdala i byli mniej zadowoleni
a natomiast pan z genetyki od 15 stycznia juz sprawdza nasze egz. i wcale nie zamierza ich oddac w tym tyg. z chujotu jest. nie ma z nim kontaktu. Evil or Very Mad

Gość

tyle piniedzy na leki! boze ja sepie 10 zl na aspiryne i ibuprom zatoki Sad

zdrowiej lobuzie

Polly

nie poszłam na egzamin we wtorek, w piątek oblałam, w poniedziałek tez nie ide. staczam sie. poza tymzapalił mi sie garnek i chcąc odisntalowac gg skasowałam wszystkie pliki z pulpitu. nie wiem jakim cudem Blue_Light_Colorz_PDT_26

po prostu dupa!

EDIT: aa antybiotyk za który tyle wybuliłam musiałam odstawić, bo dostałam takiej sraki, że pewnie wysrałam już wątrobe Sad

Mumi · Gość

dlaczego chciałaś odinstalować gg? D: D: D:

Polly

bo nie działało archiwum. gdy je włączałam, ujawniało się jedynie na pasku zadań. kilkałam tam szaleńczo ale nie rozwijało się. nie miałam nic w tym archiwum ciekawego ale chciałam żeby wszystko działało na cacy i było extra więc chciała odistnalować gg kliknęłam zapytało mnie czy chcesz odinstalować gg z tego komputera ja mówię owszem i wtedy znikło wszystko poza ikoną mój komputer A PIERDOLONE GG DALEJ ZOSTALO !!!!!!!!!!

zawiozłam komputer do domu, mój brat popatrzył, kliknął prawym na pasek zadań i dał "maksymalizuj"...

nie wiem do dziś co się stało z plikami z pulpitu, ale wiem, ze to pewnie początki ostrej paranoi. a pliki usunęlam sama tylko mój mózg wypycha to ze świadomości.

karolajna

ja natomiast oddajac lapa do odwirusowania, doruchalam sie przypadkiem windowsa 7, ktory jest obrzydliwy, visty tak nienawidzilam, ale jednak cholera jasna przyzwyczailam sie do niej Niepewny

ale niechcacy sie okazlo ze windows 7 jest za nowy do mojego routera, i siedze podczepiona pod kabel w obcym pokoju

princ · Gość

zdalam molekularna Sad

jade jutro do domu Sad

moja kolezanka oddala niedawno lapsa na gwarancje, bo jej wolno system chodzil... a tam jej mowia, ze nie podlega gwarancji, bo go czyms zalala (a on spadal jej z roznych powierzchni, byl po dwoch miesiacach pobity i poobijany, i dzialy sie z nim rozne rzeczy, ale zalany nigdy nie byl) no i mowia, ze w takim wyppadku za naprawe zaplaci 500zl a jesli nie chce, to moga jej oddac zesputego, ale zbadanie kosztuje 100. inaczej nie oddadza. i wez tu daj komus lapiego.

gg to zlo, robcie tlen.

Princesska

zalogowalem sie!

karolajna

oddalam lapa w prywatne rece Smile

Polly

tak jest! nie oddam nikomu mojego laptopa! chyba że tak jak mówi Karolajna w prywatne ręce i ja będę cały czas przy nim Smile

laptopie znaczy.

a ja se jeszcze nic nie zdałam. dopiero od czwartku zaczynam Blue_Light_Colorz_PDT_26

4 bitwy

karolajna

powodzenia

princ · Gość

powodzenia!

moja bitwa zakonczona z wynikiem 5:1 dla mnie
jeszcze nie koniec., ale mam kilka wolnych dni

kiedys moje sentymenty i rozrzewnienie mnie zabija

Polly

jedna bitwa z wynikiem 4, druga z wynikiem 3,5 (moze wy macie piątki, ale dla mnie takie oceny to szyty marzeń Very Happy

), jeszcze tylko środa!

właściwie juz czuje sie jakbym miala wolne, ide jutro kupic sobie cos w nagrode Very Happy

a wy?